Tort na Chrzciny
Tutaj jedynie pomagałam w tworzeniu tortu. Zajęłam się jego dekoracją. Myślę, że praca zespołowa wyszła dobrze, a tort był bardzo smaczny i chyba prezentował się też całkiem nieźle :) Poniżej przedstawiam wam efekty naszej pracy. Tort jest biszkoptowy, z kremem budyniowo-maślanym, przekładany dżemem brzoskwiniowym i pokrojonymi w plasterki brzoskwiniami. Tort powstał na uroczystość małej Rity, której życzę oczywiście wszystkiego co najlepsze!
PS. Koronka też jest jadalna ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz